W dzisiejszej społeczności samochodowej termin „hybryda” oznacza pojazd wyposażony w silnik spalinowy w połączeniu z silnikami elektrycznymi i akumulatorem, zaprojektowany w celu osiągnięcia lepszej oszczędności paliwa i mniejszej emisji. Jednak w latach 60. i 70. „hybryda” miała zupełnie inne znaczenie. Był to wspólny termin dla samochodów sportowych i luksusowych, które zostały zaprojektowane i wyprodukowane w Europie, ale używały amerykańskich silników i układów napędowych. W tamtych czasach wiele małych firm miało moce produkcyjne do produkcji samochodów, ale nie było w stanie skonstruować własnych silników, co zawsze było długotrwałym i kosztownym procesem. W nieustannym dążeniu do szybkości i osiągów marki te zwróciły się do dużych amerykańskich firm znanych z wyboru potężnych silników V8. Na przykład użycie małego silnika V8 Chevroleta, 289 V8 Forda lub Hemi Chryslera było idealnym sposobem na uzyskanie fantastycznego silnika za rozsądną sumę . Te silniki wyprodukowane w USA były nie tylko przystępne cenowo, ale czasami mocniejsze niż porównywalne jednostki Ferrari czy Maserati, a także trwalsze i łatwiejsze w utrzymaniu. Nic więc dziwnego, że rynek samochodów sportowych tamtego okresu był pełen różnych amerykańsko-europejskich „hybryd”.
Jedną z takich firm była Automobili DeTomaso. Jak w przypadku każdej włoskiej firmy zajmującej się samochodami sportowymi, również i tę rozpoczęto od wizji jednego człowieka, która pozostała u jego sterów do końca. Tym człowiekiem był Alejandro DeTomaso, Włoch z narodowości i Argentyńczyk z urodzenia; Alejandro przeniósł się do Włoch w 1955 roku i od razu zaangażował się w sporty motorowe. Jak każdy ambitny, szalony za motoryzacją młody człowiek, jego marzeniem było stworzenie samochodu sportowego pod własnym nazwiskiem. W 1963 roku wprowadzono na rynek pierwszy drogowy DeTomaso, który nazwano Vallelunga (od włoskiego toru wyścigowego). Używał skromnego, czterocylindrowego silnika Forda Cortiny, ale charakteryzował się innowacyjną konstrukcją i konstrukcją podwozia, dzięki czemu był całkiem sprawny i odnosił sukcesy na zawodach.
Mimo że Vallelunga nie sprzedawał się w dużych ilościach, wzbudził wystarczająco dużo uwagi, aby DeTomaso zdołał znaleźć wystarczającą liczbę inwestorów na swój kolejny projekt – Mangusta. Wprowadzony na rynek w 1966 roku, Mangusta był bardzo sprawnym i nowoczesnym samochodem sportowym z centralnie umieszczonym Fordem 289 V8 (podobnym do zastosowanego w Shelby Cobra), fajnym designem i imponującymi osiągami. Jednak problematyczna obsługa i wysoka cena ograniczyły jego atrakcyjność, a produkcja zakończyła się w 1971 roku, po wyprodukowaniu zaledwie około 400 egzemplarzy. Mangusta słynęła również z osłony silnika w kształcie motyla.
Jednak Mangusta to dopiero początek, a Alejandro DeTomaso wyciągnął z tego projektu cenną lekcję, która pomogła mu przygotować się do kolejnego przedsięwzięcia, które okazało się najbardziej udane w jego karierze. Przede wszystkim zatrudnił urodzonego w Ameryce, ale pracującego we Włoszech projektanta samochodów Toma Tjaarda. Tjaarda pracował w tej chwili w słynnym studiu projektowym Ghia i otrzymał zadanie zaprojektowania nowego DeTomaso . Po drugie, DeTomaso zainwestowało dużo w innowacyjną stalową konstrukcję skorupową, która była znacznie lepsza niż stalowy szkielet, który miał Magusta. Dzięki nowej konstrukcji, zaawansowanemu podwoziu i silnikowi Ford V8 351 o mocy 330 KM, samochód był gotowy do debiutu w 1971 roku. Alejandro nazwał go Pantera, co brzmiało bardzo agresywnie i fajnie, ale idealnie pasowało do projektu.
Mimo że wczesne lata 70. były pełne ekscytujących samochodów sportowych, DeTomaso Pantera został bardzo dobrze przyjęty przez społeczność samochodów sportowych. W porównaniu do Ferrari czy Maserati, Pantera była bardziej zaawansowana, szybsza i mogła być serwisowana przez każdego lokalnego mechanika dzięki prostemu, ale efektywnemu silnikowi V8 produkcji USA . Z ceną nieco niższą niż konkurencja, DeTomaso został zmieciony zamówieniami. Z prędkością 5,5 sekundy do 60 mil na godzinę i prędkością maksymalną około 170 mil na godzinę, Pantera była również jednym z najszybszych samochodów swojej epoki. Całości dopełniała 5-biegowa manualna skrzynia biegów i hamulce tarczowe na cztery koła.
Zaraz po oficjalnej premierze Ford Motor Company zwrócił uwagę na małą włoską markę, która używała ich silników. Dzięki swoim kontaktom w branży, Alejandro udało się uzyskać spotkanie z przedstawicielami Forda, co zaowocowało bardzo ekskluzywną transakcją. Ford będzie nadal dostarczał silniki i komponenty, a Panteras będzie sprzedawany w salonach Lincoln-Mercury jako konkurent Forda dla Corvette, Ferrari lub Porsche. Oznaczało to, że Pantera będzie sprzedawana szerszemu gronu odbiorców, a w latach 1972-1975 w samej Ameryce sprzedano ponad 5500 samochodów. Mimo że DeTomaso była włoską marką, popularność i uznanie najpierw zdobyła w Ameryce, a potem w domu. Ze względu na swój design i osiągi DeTomaso Pantera był popularny wśród zamożnych fanów samochodów sportowych tamtej epoki, a wiele celebrytów miało taki. Wśród nich był Elvis Presley, który miał słynny żółty 1974 z niezwykłą dziurą po kuli na desce rozdzielczej. Najwyraźniej Elvis zastrzelił samochód w gniewie po tym, jak pewnego ranka nie udało mu się uruchomić.
Niestety w 1975 roku umowa z Fordem wygasła, a firma ogłosiła, że jej fabryki nie będą produkować słynnego silnika 351 Cleveland. Dla większości ludzi oznaczałoby to śmierć Pantery. Mimo to Alejandro postanowił kontynuować produkcję, koncentrując się na rynku europejskim i pozyskując te same silniki 351 Cleveland od Forda Australia, gdzie nadal był montowany.
Sprzedaż była niska w latach 1975-1980, ale Pantera nadal oferowała znaczące osiągi, mimo że większość konkurentów miała mniejsze moce znamionowe.
Mimo że Alejandro DeTomaso przejął firmę Maserati w 1975 roku i zaangażował się w rewitalizację tej słynnej marki, nigdy nie zapomniał o Panterze. W 1980 roku wypuszczono odświeżony model o nazwie GT5. Mimo, że wyglądał jak oryginalna Pantera, ale z masywnym zestawem karoserii i spojlerami, podwozie zostało całkowicie zmienione, silniki zostały zmodernizowane (moc 350 KM), a wiele detali zostało zmienionych. GT5 był modelem podstawowym, ale firma oferowała również GT5-S, który miał kilka zmian i bardziej luksusowe wnętrze. Zmieniony żołnierz Pantery w latach 80., mimo że liczba wyprodukowanych przykładów była dość niska. Po 1975 roku DeTomaso straciło rynek amerykański, a prywatni dealerzy sprzedawali „szare importy”, co oznaczało, że faktycznie sprzedawano tam bardzo niewiele samochodów.
W 1990 roku Pantera była strasznie przestarzała, ale wciąż nie była gotowa na emeryturę. Model Pantera 90Si został wprowadzony z kolejną gruntowną zmianą stylizacji przez słynnego Marcello Gandiniego oraz z zupełnie nowym 302 V8 od Forda ze zmienionymi głowicami cylindrów i wtryskiem paliwa. O dziwo, Gandini sprawił, że wyglądał agresywnie i niemal współcześnie, a nowy silnik dał mu wyższą moc znamionową 380 KM i nieco lepsze przyspieszenie . Było jednak oczywiste, że po prawie 20 latach obecności na rynku i dwóch masowych przeprojektowaniach Pantera była gotowa na książki historyczne. Oficjalnie zaprzestano produkcji w 1992 roku po wyprodukowaniu ponad 7260 samochodów. Dla małej firmy, takiej jak DeTomaso, i trudnych okoliczności, z jakimi się zetknęła przez lata, ten samochód był znaczącym sukcesem i jedną z największych (i najfajniejszych) amerykańsko-włoskich hybryd, jakie kiedykolwiek wyprodukowano.
Jednak choć Pantera miała długą i dynamiczną przebieżkę, jest jeden rozdział jej życia, o którym rzadko się wspomina – wyścigi. Alejandro DeTomaso był zawodnikiem w młodości i chciał, aby jego samochód miał również karierę wyczynową. Na początku lat 70. DeTomaso Pantera uzyskał homologację na mistrzostwa FIA Grupy 3 i Grupy 4. Zgodnie z propozycjami FIA samochody musiały być oparte na przykładach produkcyjnych z pewnymi modyfikacjami silnika, podwozia i zawieszenia.
Używając wyczynowych części Forda, włoscy mechanicy zdołali wydobyć blisko 500 KM z 351 Cleveland V8 i zapewnili mu niesamowite osiągi. Samochody Grupy 3 i Grupy 4 miały solidną karierę wyścigową i pozostawały konkurencyjne przez większość lat 70., ścigane głównie przez prywatne zespoły i dżentelmenów w Europie i Ameryce . Była też wersja wyścigowa grupy 5 Pantery, która ścigała się głównie w amerykańskich mistrzostwach IMSA pod koniec lat 70-tych. Zasady Grupy 5 pozwoliły na znaczne modyfikacje oryginalnego projektu, ale te Pantery były rzadkie i nieskuteczne.